Roger Ver, znany wielu jako „Bitcoin Jesus”, stanął przed poważnymi zarzutami ze strony amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości po tym, jak władze Stanów Zjednoczonych naciskały na jego ekstradycję z Hiszpanii. Kiedyś posiadał obywatelstwo amerykańskie, ale w 2014 roku postanowił z niego zrezygnować. Mówi, że dokonał takiego wyboru, ponieważ czuł się niepewnie co do tego, w jaki sposób amerykańscy urzędnicy traktowali osoby inwestujące w waluty cyfrowe. Po zrzeczeniu się obywatelstwa Stanów Zjednoczonych porzucił tamtejszy system podatkowy. Wielu zastanawia się teraz, w jaki sposób zrzeczenie się obywatelstwa amerykańskiego przez Rogera Vera wpływa na zobowiązania podatkowe związane z Bitcoinem. Jest oskarżony o oszustwa podatkowe, oszustwa pocztowe i składanie fałszywych zeznań podatkowych. Prokuratorzy twierdzą, że ukrywał duże ilości kryptowalut, w tym około 131 000 BTC, i zaniżył wartość aktywów Bitcoin. Mówią, że nie powiedział prawdy o wartości niektórych spółek i nie zgłosił zysków kapitałowych ze sprzedaży Bitcoinów.
Władze USA twierdzą, że złamał prawo, gdy nadal miał powiązania z USA. Zarzuty sugerują, że próbował uniknąć płacenia sprawiedliwego udziału, gdy opuścił kraj. Polityka podatku wyjściowego IRS wymaga, aby ludzie uregulowali swoje sprawy podatkowe, zanim zerwą więzi ze Stanami Zjednoczonymi. Sprawa Vera może ujawnić nowe szczegóły dotyczące podejścia IRS do opodatkowania aktywów cyfrowych po zrzeczeniu się obywatelstwa. Zaprzecza tym twierdzeniom i mówi, że przepisy podatkowe dotyczące kryptowalut były niejasne. Twierdzi, że te zasady były niejasne i niezrozumiałe. Jego zwolennicy podkreślają, że niejasne przepisy podatkowe dotyczące kryptowalut utrudniają określenie, co można uznać za prawidłowe sprawozdanie. Uważają, że rząd traktuje aktywa cyfrowe inaczej niż inne formy majątku, co prowadzi do zamieszania.
W wywiadzie dla Tuckera Carlsona Roger Ver wyjaśnił, że jego zdaniem zarzuty przeciwko niemu nie dotyczą pieniędzy. Zasugerował, że prawdziwym powodem działań Departamentu Sprawiedliwości mogą być polityczne represje w kryptografii. Stwierdził, że rząd USA okazuje złość, gdy ludzie kwestionują jego autorytet. Uważa się za ewangelistę kryptowalut, który promuje wolność. Popierając Bitcoin, chciał pomóc w rozpowszechnianiu formy pieniądza, która wykracza poza kontrolę rządu. Wierzy, że decentralizacja Bitcoina miała moc ograniczenia kontroli rządu nad systemami pieniężnymi. Twierdzi jednak, że rządowi USA ten pomysł się nie spodobał. Uważa, że zaangażowanie amerykańskich agencji wywiadowczych wpłynęło na regulacje dotyczące kryptowalut w sposób, który zaszkodził pierwotnej zdecentralizowanej wizji Bitcoina.
Jego sprawa zwróciła uwagę tych, którzy śledzą aktywa cyfrowe. Zastanawiają się, czy amerykańscy prokuratorzy przekroczyli granicę, niewłaściwie wykorzystali poufne informacje lub złamali ochronę prawną w swoim dążeniu do niego. Niektórzy uważają, że sprawa Vera pokazuje ingerencję rządu w przemysł kryptowalut. Zastanawiają się, czy ingerencja rządu nie odwiodła Bitcoina od jego pierwotnej zdecentralizowanej wizji. Obserwatorzy ci obawiają się, że rząd chce zniechęcić ludzi do korzystania z walut cyfrowych. Podejrzewają, że kłopoty Very mogą odstraszyć innych od wspierania kryptowalut. Uważają, że może to ograniczyć rozwój systemu, który rozwija się bez ścisłego nadzoru.
Ci, którzy badają te zarzuty, widzą szerszy obraz. Zauważają, że podatek wyjściowy IRS jest kontrowersyjny, szczególnie dla osób posiadających aktywa cyfrowe. Kontrowersyjny podatek wyjściowy IRS i jego implikacje dla posiadaczy kryptowalut budzą wiele pytań. Niektórzy mówią, że nie jest jasne, jak raportować zyski lub straty z Bitcoinów i innych tokenów cyfrowych. Wiele osób, które zainwestowały w Bitcoina w początkowym okresie, osiągnęło ogromne zyski. Zasady raportowania i płacenia podatków od tych zysków pozostają złożone. Istnieje niewiele precedensów prawnych dotyczących niedowartościowania aktywów Bitcoin dla celów podatkowych w USA. W rezultacie osobom fizycznym może być trudno ustalić, co zgłosić. To budzi obawy, że rząd może wybierać, kiedy egzekwować te prawa.
Zespół prawny Vera twierdzi, że zarzuty opierają się na częściach amerykańskiego prawa podatkowego, które nie wspominają o aktywach cyfrowych. Twierdzą, że nikt nie wiedział, jak traktować takie aktywa, gdy Ver opuścił USA. Mówią, że Internal Revenue Service nie ustanowiło jasnych zasad dla tokenów cyfrowych. Mają nadzieję, że sąd dostrzeże, że te niejasne przepisy podatkowe dotyczące kryptowalut niesprawiedliwie atakują Vera. Niektórzy z jego prawników mówią, że gniew rządu nie dotyczy podatków. Uważają, że chodzi o brak posłuszeństwa Vera wobec zasad, które uważają za przestarzałe lub niesprawiedliwe. To prowadzi niektórych do zbadania zarzutów o represje polityczne przeciwko prokryptograficznej postawie Rogera Vera. Jeśli Ver wygra sprawę, może to doprowadzić do jaśniejszych zasad. Jeśli przegra, może to zniechęcić innych do promowania technologii zdecentralizowanych.
Podczas gdy Ver przebywał w Hiszpanii, władze USA naciskały na jego ekstradycję, aby mógł stanąć przed sądem. Wielu zastanawia się, dlaczego rząd tak bardzo przejmuje się działaniami jednego człowieka. Niektórzy uważają, że celem rządu jest pokazanie, że nikt nie może uciec przed jego władzą. Inni uważają, że znana rola Vera jako „Bitcoina Jezusa” uczyniła go celem, ponieważ rozpowszechniał ideę, że kryptowaluty mogą wyzwolić ludzi. Rola amerykańskich agencji wywiadowczych w kształtowaniu przepisów dotyczących kryptowalut również budzi wątpliwości. Jeśli agencje wywiadowcze obawiają się, że kryptowaluty podważają władzę rządu, mogą zachęcać do podjęcia surowych działań przeciwko wpływowym osobistościom, takim jak Ver.
Osoby zainteresowane kryptografią postrzegają Vera jako wczesnego promotora, który dostrzegł obietnicę Bitcoina. Podjął ryzyko, aby rozpowszechnić tę technologię, zanim stała się szeroko znana. Jego aresztowanie i zarzuty Departamentu Sprawiedliwości przeciwko niemu szokują wielu, którzy pamiętają go jako czołowego przedstawiciela Bitcoina. Pomysł, że może trafić do więzienia za niezapłacenie dokładnej kwoty, którą rząd twierdzi, że jest winien, wydaje się dziwny. Jego zwolennicy zastanawiają się, czy rząd pociąga go do większej odpowiedzialności, ponieważ zakwestionował system. Ci, którzy pytają, w jaki sposób zarzuty z nowej książki Rogera Vera mogą wpłynąć na trwające sprawy podatkowe dotyczące kryptografii, uważają, że jego publikacja mogła zdenerwować wpływowych ludzi. Jego twierdzenia o ingerencji rządu w kryptowaluty mogły trafić w czuły punkt.
Niektórzy w świecie kryptowalut mówią, że sprawa Vera dowodzi, że rządom nie podoba się, gdy obywatele uwalniają się od tradycyjnych pieniędzy. Uważają za podejrzane, że amerykańscy prokuratorzy koncentrują się na domniemanych wykroczeniach Vera sprzed lat. Uważają, że możliwe jest, iż Departament Sprawiedliwości czekał na odpowiedni moment, aby wnieść oskarżenia. Może mieli nadzieję złapać go w chwili, gdy nie będzie mógł dobrze się bronić. Może chcieli przekazać wiadomość, że nikt nie może uniknąć amerykańskich