Token FLOKI, inspirowany naszymi ulubionymi psimi memami, właśnie doświadczył niesamowitego wzrostu, szybując o ponad 100% w ciągu ostatnich 24 godzin! Ten skok nastąpił tuż po przytłaczającej akceptacji przez społeczność propozycji spalenia 2% podaży tokenów, ruchu mającego na celu zmniejszenie całkowitej podaży w obiegu i, w zamian, potencjalne zwiększenie wartości tokena.
Aż 90% uczestniczących głosujących wyraziło poparcie dla spalenia, przy czym głos wiodący oddał entuzjasta obstawiający aż 117 miliardów tokenów. Oczekiwania są ogromne, ponieważ wydarzenie spalenia ma mieć miejsce po krótkim, siedmiodniowym okresie oczekiwania.
Spalenie tokenów oznacza, że są one trwale wycofywane z obiegu, skutecznie wysyłane do cyfrowego skarbca, do którego nikt nie ma dostępu. To nie jest pierwsze rodeo FLOKI, ponieważ podobne wydarzenie miało miejsce w styczniu 2023 roku, wzbudzając zainteresowanie i ekscytację w społeczności.
W ostatnim zwrocie akcji deweloperzy przedstawili plan unicestwienia 190 miliardów tokenów o wartości 11 milionów dolarów, mający na celu zwiększenie bezpieczeństwa sieci i napędzanie wzrostowej sentymentu. Od czasu ogłoszenia, które jako pierwsze udostępnił CoinDesk, cena FLOKI wzrosła o 140%.
Te tokeny przeznaczone do spalenia są pobierane z rezerw na moście Multichain, platformie, która wcześniej umożliwiała użytkownikom wymianę tokenów w różnych sieciach. Jednakże, Multichain upadł w lipcu 2023 roku po poważnym naruszeniu bezpieczeństwa, które doprowadziło do straty ponad 130 milionów dolarów.
Szał na monety memowe niewątpliwie przyczynia się do atrakcyjności FLOKI, przy czym inne tokeny, takie jak dogecoin (DOGE), shiba inu (SHIB) i bonk (BONK), również cieszą się znacznymi zyskami. Według CoinGecko, kategoria monet memowych wzrosła o 40% tylko w ciągu ostatniego dnia, co wyraźnie wskazuje na rosnące zainteresowanie tymi zabawnymi aktywami.